„Motocyklista uderzył w ogrodzenie w Dydni – Nie żyje”
W niedzielny poranek w Dydni, nieopodal Brzozowa w województwie podkarpackim, doszło do tragicznego wypadku. Kierujący motocyklem marki Kawasaki 43-letni mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem. W wyniku zdarzenia motocyklista z impetem uderzył w przydrożne ogrodzenie.
Wypadek na Podkarpaciu miał miejsce około 11:00. Przy policyjnych zdjęciach widać zniszczony, drewniany płot oraz uszkodzony pojazd. Wygląda na to, że na łuku drogi mężczyzna nie zdołał wyhamować i uderzył w ogrodzenie. W chwili zdarzenia w ogrodzie za ogrodzeniem nikogo nie było. W wypadku brał udział tylko kierujący motocyklem.
Na miejsce został wezwany śmigłowiec LPR, gdyż mężczyzna doznał poważnych obrażeń ciała. Pomimo podjętej reanimacji nie udało się go uratować. Policja będzie teraz wyjaśniać jak dokładnie doszło do tego tragicznego zdarzenia.
Pozostałości wypadku były zabezpieczane przez Policję do późnych godzin popołudniowych. Na miejsce przyjechał także prokurator, co sugeruje, że sprawą zajmie się sąd.
Wszystko wskazuje na to, że to nie była zwykła kolizja drogowa. Policja apeluje do wszystkich kierujących, zwłaszcza do bikersów, o zachowanie ostrożności i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego.
Choć próby reanimacji były prowadzone przez ratowników LPR, niestety nie udało się przywrócić funkcji życiowych mężczyźnie. Tragedia ta jest smutnym przypomnieniem, jak bardzo ważne jest zachowanie ostrożności na drogach.
Zawsze pamiętajmy, że życie jest bezcenne i zależy często od naszych decyzji na drodze. Dbajmy o siebie i innych uczestników ruchu drogowego.