„Walijczyk wyrzuca dysk z kryptowalutami – Chce przekopać wysypisko”
W swoim niepowtarzalnym poszukiwaniu skarbu, biznesmen James Howells chce przekopać wysypisko śmieci w Newport. Niemal dziesięć lat temu, Howells przypadkowo wyrzucił twardy dysk zawierający Bitcoiny, które dzisiaj są warte niemal 200 milionów dolarów. Niezrażony kosztami, które będą wynosić miliony, Howells jest zdeterminowany, aby odzyskać cenny dysk.
Plan Howells nie kończy się na odnalezieniu dysku. Jeśli uda mu się to zrobić, biznesmen obiecał przekazać 10 procent zysku na przekształcenie miasta Newport w „centrum kryptowalut”. To obejmuje inwestycje w edukacyjne projekty dotyczące wirtualnych pieniędzy oraz promowanie używania kryptowalut wśród lokalnej społeczności. Aby to osiągnąć, Howells zamierza rozdać mieszkańcom Bitcoiny o wartości 50 funtów każdy i zainstalować terminale płatnicze w miejscowych sklepach.
Jednak rada miasta jest przeciwna planom Howellsa, twierdząc, że przekopywanie wysypiska śmieci będzie nieekologiczne, biorąc pod uwagę tysiące ton śmieci, które były tam gromadzone przez lata.
W odpowiedzi na sprzeciw, Howells mówi, że posiada odpowiednie fundusze i wiedzę aby przeprowadzić poszukiwania w sposób skuteczny i bezpieczny dla środowiska. Zamierza nawet zatrudnić sztuczną inteligencję do poszukiwań.
Nie mogąc uzyskać zgody miasta, Howells planuje pozwać urząd miejski, domagając się odszkodowania rzędu 446 milionów funtów – najwyższej wartości, jaką osiągnęły tokeny, które zgubił. Oczekuje mieć dostęp do terenu wysypiska od 18 września.
Przedsiębiorstwo Howellsa przypomina nam o olbrzymim wpływie, jaki kryptowaluty mają na dzisiejszy świat, zarówno na poziomie indywidualnym, jak i społecznym. Jego zmagania z miastem Newport są tylko jednym z wielu przykładów na to, jak dynamicznie rozwijająca się technologia kryptowalut wpływa na nasze społeczeństwo i otoczenie.