„Potężne eksplozje w Sewastopolu: Płonie stocznia na Ukrainie”
Rosyjskie Ministerstwo Obrony donosi o ataku powietrznym na stocznię w Sewastopolu na Krymie. Według nich, Ukraina wysłała 10 pocisków manewrujących i trzy bezzałogowe łodzie, które były połączone z głośnymi eksplozjami słyszanymi wczesnym rankiem. W wyniku działań, pożar wybuchł na terenie stoczni, co przedstawiono na zdjęciach i nagraniach umieszczonych na platformach społecznościowych.
System obrony powietrznej Rosji miał zniszczyć siedem z 10 ukraińskich pocisków, a okręt patrolowy wodny zlikwidował trzy bezzałogowe łodzie. „W wyniku trafienia wrogimi rakietami manewrującymi dwa remontowane statki zostały uszkodzone” – donosi rosyjskie ministerstwo obrony.
Michaił Razwożajew, szef rosyjskiej administracji w Sewastopolu, potwierdził informacje o pożarze oraz poinformował o 24 osobach rannych. Mieszkańcy Sewastopola informowali o wybitych szybach w oknach w budynkach w pobliżu centrum eksplozji. W wyniku uderzeń, wstrząsy były odczuwalne nawet kilka kilometrów od miejsca wydarzenia.
W mieście znajduje się główna baza i dowództwo rosyjskiej floty czarnomorskiej.
Rosja posiada ważną stocznię na Krymie. Przedstawia to jasny cel strategiczny dla Ukrainy w przypadku konfrontacji na olbrzymim obszarze Krymu. Możemy tylko spekulować, czy ta sytuacja znacznie nasili konflikt między Ukrainą a Rosją, a także jakie będą reperkusje międzynarodowe tego incydentu.
Rosyjskie informacje sugerują, że pomyłkowo zbombardowano swoich żołnierzy, powodując 61 ofiar. Historia ta jest jeszcze międzynarodowo śledzona pod różnymi kątami, ale czy są to informacje prawdziwe, czy może próba zamaskowania pomyłki, pozostaje jeszcze do zbadania. Prawdopodobnie przez najbliższy czas będziemy słyszeć więcej na ten temat, jak sytuacja w Sewastopolu będzie się dalej rozwijać.