„Afera Wizowa: NIK Rozpoczyna Kontrolę w Ministerstwie”
Kontrolerzy Najwyższej Izby Kontroli (NIK) wkroczyli do siedziby Ministerstwa Spraw Zagranicznych (MSZ) w związku z tzw. „afery wizowej”. Jak informuje rzecznik NIK, Marcin Marjański, odbyło się spotkanie kontrolerów z dyrektorem generalnym w ministerstwie. Dodaje też, że procedura nie ma żadnego związku z nadchodzącymi wyborami.
Według komunikatu NIK, kontrolerzy są zobligowani do sprawdzenia „wszystkich faktów, okoliczności oraz nieprawidłowości” w MSZ, które pojawiały się w mediach i wynikały z treści pism, jakie otrzymała Izba. NIK zapewnia, że publiczność zostanie poinformowana o szczegółach sprawy.
Choć Marjański nie mógł ujawnić szczegółów zakresu kontroli, stwierdził, że kontrolerom NIK przedstawiono dokumenty upoważniające do przeprowadzenia czynności kontrolnych. Kontrolerzy poinformowali również MSZ, jakich dokumentów będą wymagać w ramach kontroli.
Bieżące śledztwo prokuratury w sprawie nieprawidłowości przy wydawaniu 268 wniosków o przyspieszenie wydania wiz jest odpowiedzią na doniesienia medialne. W reakcji na to MSZ zaznaczyło, że „osoby aplikujące o wizę otrzymywały ją po przeprowadzonym sprawdzeniu”, a stopień odmów wydania wiz był bardzo zróżnicowany, w niektórych przypadkach w wyniku skargi wynosił nawet 90 procent.
Zbigniew Rau, minister spraw zagranicznych, podczas rozmowy w jednym z programów publicystycznych stwierdził, że nie czuje się odpowiedzialny za nieprawidłowości w wydawaniu wiz. Zapytany, czy powinien ponieść odpowiedzialność polityczną, Rau odrzucił te sugestie.