„J. Kaczyński o opozycji przed Wyborami 2023: Polecenia z Zachodu”
Spotkanie z wyborcami w Busko-Zdroju, województwo świętokrzyskie, z udziałem prezesa PiS i wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego przyniosło kilka istotnych deklaracji politycznych. Kaczyński podkreślił, że nasza opozycja nie wyraźnie sprzeciwiła się relokacji imigrantów w Parlamencie Europejskim. Stąd, nie powinniśmy być pewni ich stanowiska w tej kwestii – ostrzegał.
Prace nad paktem migracyjnym w PE są zaawansowane. Kaczyński podkreślił jednak, że zmiana decyzji unijnej przez Radę Europejską jest trudna, dlatego to naród polski powinien wyrazić swoje stanowisko w zakresie przyjmowania imigrantów za pośrednictwem referendum. Według lidera PiS, referendum ma mieć charakter odwołujący do suwerenności, godności i bezpieczeństwa.
„Dlaczego, mimo braku mieszkań dla imigrantów w krajach, takich jak Niemcy, zdaniem polityków powinniśmy szukać dla nich miejsca w Polsce? My mówimy temu „nie”!” – oświadczył prezes PiS. Wskazał także na przykład Finlandii, gdzie początkowo przyjęto 300 Somalijczyków, a teraz ich populacja wynosi 30 tysięcy. Prezes PiS zasugerował, że to samo mogłoby zdarzyć się w Polsce.
Kaczyński ostrzegł także, że trzeba być świadomym postaw opozycji w trakcie wyborów 2023. „Oni są w stanie wykonać każde polecenie z Zachodu” – dodał. Poruszył również kwestię sojuszu PSL z grupą Hołowni, w której jest pani Thun – wyznawca podejścia do imigracji, które do tej pory śledzimy.
Kaczyński mocno podkreślił, że zarówno polityka UE dotycząca klimatu, jak i imigracji prowadzi ludzi do furii. Zaakcentował, że będzie bronił interesu narodowego, podczas gdy przed nami najważniejsze wybory od 1989 roku. Wybory, które zdecydują o przyszłości naszego narodu – zaznaczył prezes partii Prawo i Sprawiedliwość.