„Pogoda 13.10 – Kurtki i ciepła odzież schowane. Co dalej?”
Czwartkowa noc przyniosła nam wyjątkowe temperatury – oscylujące w granicach 17-19 stopni Celsjusza, co zdecydowanie nie jest zjawiskiem typowym dla jesieni. Ciepło powinno utrzymać się także w piątek, prognozowane są bowiem dość silne wiatry, a temperatura ma być nawet wyższa!
Tego dnia, wpływ na pogodę w naszej części Europy mają przede wszystkim masy powietrza z zachodu, przyniesione dzięki niżowi znad Oceanu Atlantyckiego. Ma on już teraz zbliżać się do Finlandii. W związku z tym, termometry w niektórych rejonach mogą pokazać nawet 25 stopni na plusie, jak na przykład w górskich terenach Bawarii.
W Polsce tak wysoka temperatura to jednak raczej niemożliwość, mimo wszystko jednak spodziewamy się, że w niektórych miejscach może ona wynieść do 19-20 stopni Celsjusza. Szansę na takie wyniki mają przede wszystkim dzielnice znajdujące się na lewym brzegu Wisły. Ciepło w skali całego kraju ma być jednak zróżnicowane. Wiemy już, że w rejonach, takich jak Warmia i Mazury, termometry mają pokazać od 10 do 12 stopni na plusie.
Co ważne, chociaż poranek ma być chmurzysty, już w ciągu dnia, dzięki silnym porywom wiatru (do 30-40km/h, a nawet do 50 km/h w pasie nadmorskim), skażone z nieba chmury powinny ulec rozerwaniu, co umożliwi nam skorzystanie z obecności słońca. Największe szanse na złapanie promieni będą mieli mieszkańcy Małopolski, Górnego Śląska, Podkarpacia, Ziemi Łódzkiej i województwa świętokrzyskiego.
W piątek zanosi się na jeszcze jedną ciepłą noc, z temperaturą osiągająca nawet 15-16 stopni Celsjusza. Tutaj również dominować ma wiatr południowy, który w sobotę rano powinien jednak zmienić kierunek na południowo-zachodni. Zmiana kierunku wiatru będzie wynikłać z nasuwania się nad kraj kolejnej zatoki znad Niemiec.
Podsumowując, w najbliższym czasie czekają nas wyjątkowo ciepłe dni i noce. Temperatura będzie oscylować w okolicach 15 stopni Celsjusza, a na lewym brzegu Wisły wartość ta może wynieść nawet 20 stopni. Prognozowane są również silne wiatry.
