„Kaczyński o wyborach 2023: Czekajmy na interesujący rozwój wydarzeń”
Czwarte zwycięstwo w dziejach partii Prawo i Sprawiedliwość, trzecie z kolei, to otucha dla jej przewodniczącego Jarosława Kaczyńskiego, który podkreślał, że wynik ten jest niezwykłym sukcesem. Jednak dane przekazane przez Ipsos zwiastują możliwe zmiany na scenie politycznej – Prawo i Sprawiedliwość może stracić większość w polskim parlamencie.
Kwestią niepewną jest, czy zwycięstwo partii przekłada się na kolejną kadencję przy władzy. Jak zauważył Kaczyński, niezależnie od tych zmian, partia będzie kontynuować swoje plany i cele, niezależnie od tego, czy znajdzie się w opozycji, czy nie.
„Niezależność” i „suwerenność” to wartości, które Kaczyński stawia na pierwszym miejscu. Podkreśla, że nawet w obliczu możliwej przyszłej koalicji, której wynik jest jeszcze niewiadomy, partia zrobi wszystko, by realizować swój program. Prezes PiS przestrzegał przed „dniami walki”, ale jest przekonany, że ostatecznym zwycięstwem będzie kontynuacja polityki Prawa i Sprawiedliwości.
Exit poll przeprowadzony przez Ipsos pokazał, że Prawo i Sprawiedliwość zdobyło najwyższy wynik w wyborach parlamentarnych 2023, uzyskując poparcie na poziomie 36,8 proc. wyborców. To daje im 200 miejsc w Sejmie, co nie gwarantuje jednoosobowej większości.
Według badań Ipsos, koalicja tworzona przez KO, Trzecią Drogę i Lewicę zdobyła 248 mandatów, sugerując, że to oni mogą mieć szanse na stworzenie nowego rządu. Za wcześnie jednak, by przewidywać ostateczny wynik – zbyt wiele czynników jeszcze nie jest znanych. Na pewno jednak czekają nas ciekawe wydarzenia na politycznej scenie.