„Trzaskowski ostrzega za skandaliczne transparenty na manifestacjach”
Prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski, wyraził swoje zaniepokojenie przed zapowiedzianą na niedzielę kolejną manifestacją wspierającą Palestyńczyków w light warunków sytuacji w Izraelu. Obawia się, że podobnie jak poprzednio, mogą pojawić się kontrowersyjne i niewłaściwe hasła.
Zgodnie z doniesieniami, na proteście, który odbył się tydzień temu w centrum Warszawy, jedna z uczestniczek demonstrowała transparent z hasłem „Keep the world clean” (Zachowajmy czystość świata), razem z rysunkiem kosza na śmieci i symbolem państwowym Izraela. Ten incydent spowodował markantne reakcje, w tym oburzenie Ambasadora Izraela w Polsce, Yacova Livne, który na swoim profilu społecznościowym napisał: „Polskie władze mają powinność zapobiegania przejawom takiego otwartego antysemityzmu”.
Rysowanie transparentów z niewłaściwymi treściami, jak odnotowano, nie jest akceptowane przez władze. Trzaskowski w komunikacie podkreślił, że nie ma jego zgody na język nienawiści w stolicy. Chociaż wolność zgromadzeń jest gwarantowana w Polsce, prezydent Warszawy apelował do policji o wsparcie i czujność oraz do organizatorów, by nie dopuścili do pojawienia się na proteście kontrowersyjnych transparentów.
Natomiast zarówno prezydent Rafał Trzaskowski, jak i prezydent RP Andrzej Duda potępili postępowanie uczestniczki pochodzącej z Norwegii i studiującej na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Postępowanie jest w toku, a prezydent Warszawy wyraził gotowość do podjęcia działań, jeśli uczestnicy przyszłych demonstracji nie będą przestrzegać zasad.