„Atak niedźwiedzia w Bieszczadach: Ranny mężczyzna ewakuowany helikopterem”
Na terenach Bieszczad doszło do ataku niedźwiedzia na mieszkańca. Mężczyzna, z poważnymi obrażeniami, został przetransportowany do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Zdarzenie miało miejsce w niedzielę, po godzinie 16, w okolicach zanikłej wsi Hulskie, w pobliżu Zatwarnicy.
Według informacji podanych przez portal wbieszczady.pl, nieszczęsny mieszkaniec prawdopodobnie zbliżył się zbyt blisko do gawry niedźwiedzia, co sprowokowało agresywną reakcję zwierzęcia. Z zaatakowanym był także inny mężczyzna, który natychmiast powiadomił służby ratunkowe.
Ratownicy z GOPR Bieszczady byli pierwszymi, którzy dotarli na miejsce incydentu i rozpoczęli postępowanie mające na celu transport pacjenta. Jak podaje bieszczadzkie pogotowie ratunkowe na swoim profilu na Facebooku, atak niedźwiedzia w Bieszczadach wymagał intensywnej, trzygodzinnej akcji ratowniczej.
„Wzywamy do respektowania praw przyrody i zachowania ostrożności, wybraliśmy zawód ratowników, ale wolałbymy, aby potencjalne spotkania z nami ograniczały się do czysto towarzyskich” – czytamy na profilu bieszczadzkiego pogotowia ratunkowego, zwracając uwagę, że niedźwiedzie przygotowują się do zimowego snu i mogą być niebezpiecznie rozdrażnione.
Niezapomniane doświadczenia na bieszczadzkich szlakach mogą przysłonić fakt, że jest to przede wszystkim naturalne środowisko wielu dzikich zwierząt, a my wszyscy jesteśmy gośćmi tych pięknych terenów. Pamiętajmy o tym i zachowajmy ostrożność.