Adam Bodnar Tworzy Zespół Śledczy ws. Pegasusa
W ostatnich dniach świat mediów i polskiej polityki obiegła informacja o powołaniu specjalnego zespołu śledczego, który ma zbadać legalność i celowość użycia oprogramowania Pegasus w czynnościach operacyjno-rozpoznawczych. Prokurator Generalny Adam Bodnar zdecydował się na ten krok w odpowiedzi na zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa złożone przez senacką Komisję Nadzwyczajną. Pierwsze przesłuchania 31 świadków są już zaplanowane.
Oprogramowanie Pegasus, stworzone przez izraelską firmę NSO Group, pierwotnie miało służyć walce z terroryzmem i przestępczością zorganizowaną. Dystrybucja i wykorzystanie tego zaawansowanego narzędzia, które pozwala nie tylko podsłuchiwać rozmowy, ale również uzyskać dostęp do danych przechowywanych na smartfonie, stała się jednak przedmiotem wielu kontrowersji.
W Polsce sprawa użycia Pegasusa nabrała szczególnej wagi po tym, jak Citizen Lab – grupa badawcza działająca przy Uniwersytecie w Toronto – ujawniła, że narzędzie to mogło być wykorzystywane do nadzoru m.in. nad mecenasem Romanem Giertychem, prokuratorem Ewą Wrzosek, senatorem Koalicji Obywatelskiej Krzysztofem Brejzą, oraz innymi znanymi osobistościami, także związanych z opozycją polityczną. Śledztwo ma wyjaśnić, czy i w jaki sposób czynności te były realizowane, oraz czy istniały do tego prawne podstawy.
Prokuratorzy wchodzący w skład zespołu śledczego dysponują szerokimi kompetencjami oraz doświadczeniem w pracy z materiałami niejawnymi, co jest kluczowe w tego rodzaju sprawach, dotykających sfery operacyjnej służb specjalnych. W toku śledztwa mają ocenić prawidłowość procesów gromadzenia, przechowywania i udostępniania informacji pozyskanych przy pomocy Pegasusa. W szczególności analizie poddane będą działania Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
Oczekuje się, że wnikliwość i rzetelność prowadzonego śledztwa pozwoli na pełną ocenę sytuacji, a wyniki odpowiedzą na pytania zadawane przez opinie publiczną. Szczególnie interesujące będzie ustalenie, czy działania służb były adekwatne do zagrożeń, czy też przekroczyły ramy prawne, działając na szkodę interesu publicznego oraz prywatności obywateli.
Podjęte działania są wyrazem staranności w obronie zasad demokratycznego państwa prawa i transparentności działania władz, a wyniki śledztwa będą miały znaczący wpływ na ocenę stanu praworządności w Polsce.