Były Radny Wolny – Musi Zwrócić Miliony Ludziom
Wbrew pozorom życie codzienne pełne jest historii, które przypominają scenariusze filmów kryminalnych. Niestety najczęściej są one bardziej bolesne, ponieważ dotykają rzeczywistości ludzi, którzy tracą swoje oszczędności, czasem dorobek całego życia. Tak jest w sprawie byłego radnego sejmiku łódzkiego, Witolda W., który okazał się mistrzem manipulacji i obiecanek bez pokrycia.
Historia ta odzwierciedla mroczne oblicze zaufania, jakim obdarzamy osoby pełniące funkcje publiczne. Witold W. wykorzystał swoją pozycję oraz szacunek, jaki mu się dostępował, by przekonać setki ludzi do inwestowania w jego „atrakcyjne” i z pozoru lukratywne przedsięwzięcia. Oferował zyski wielokrotnie przekraczające bankowe lokaty – nawet do 17 procent. Tyle że ta inwestycja okazała się poważnym błędem, prowadzącym do utraty oszczędności przez ponad sto osób, a suma strat przekroczyła sześć milionów złotych.
Niestety, pomimo wyroków i zobowiązań, Witold W. nie wykazał chęci naprawy szkód, a po warunkowym zwolnieniu z więzienia wydaje się, że zniknął z miasta, unikając kontaktu z wierzycielami. Poszkodowani nie kryją rozgoryczenia, czując się bezsilni wobec instytucji, które miały ich chronić. Sąd wyraźnie zaznaczył, że nie ma gwarancji zwrotu strat, a wręcz przyjął założenie, że skazany tego nie uczyni.
Często w takich sytuacjach pojawia się pytanie, czy istnieje sposób na odzyskanie utraconych środków? Specjaliści radzą, że w przypadku takich operacji jak działalność Witolda W., możliwe jest zastosowanie skargi pauliańskiej. Zgodnie z tym mechanizmem prawym, można unieważnić transakcje dokonane w złej wierze przez dłużnika i próbować odzyskać utracone środki.
Los Witolda W. oraz jego żony, którą skazano za ukrywanie majątku, stoi pod znakiem zapytania. Nie milkną głosy, że powinni oni stanąć przed twarzą sprawiedliwości i uczciwie zwrócić to, co tak bezwzględnie zabrali.
Ta smutna historia to przestroga dla każdego, kto rozważa inwestycję swoich pieniędzy. Niezależnie od tego, jak przekonująca wydaje się być oferta i kto ją przedstawia, zawsze warto podejść do niej z należytą ostrożnością i zasięgnąć opinii niezależnych ekspertów. Nie dajmy się uwięzić w sieć pustych obietnic i fałszywego zaufania.