Polak Błogosławionym – Papież Franciszek Podpisał Dekret
Kościół Katolicki w Polsce będzie świętować dołączenie do grona błogosławionych ks. Stanisława Kostki Streicha, który przez swą niezłomność i męczeńską śmierć stał się symbolem duchowej odwagi. Odpowiedni dekret, jak się dowiedzieliśmy, został już podpisany przez głowę Kościoła, Papieża Franciszka. Postać ks. Streicha to swego rodzaju ikona oddania i wierności wartościom religijnym w obliczu represji komunistycznych.
Sylwetka nowego polskiego męczennika niesie inspirację. Urodzony w 1902 roku w Bydgoszczy, ks. Streich, po przyjęciu święceń kapłańskich w 1925 roku, rozpoczął swoje zaangażowane życie, które łączył ze studiami filozofii. Szybko stał się ważną postacią na duchowej mapie Polski, jako kapelan, nauczyciel i proboszcz nowej parafii św. Jana Bosko w Luboniu. Jegos tragiczny koniec w 1939 roku, kiedy to został zamordowany w kościele podczas mszy św., poruszył serca wielu wiernych i była impuls do dalszych działań mających na celu wyniesienie go na ołtarze.
Proces beatyfikacyjny, który rozpoczął się w 2017 roku, był wyrazem wieloletnich starań społeczności, dla której ks. Streich był nie tylko duchownym, ale też symbolem walki o prawdę i godność w trudnych czasach.
Watykan ogłosił również, że Papież Franciszek zatwierdził dekret o cudzie, który przybliża do kanonizacji inną postać, będącą przykładem dla młodzieży – Carla Acutisa z Włoch, którego nazwano „influencerem Boga”. Młody Acutis, który przyczynił się do rozpowszechniania wiary poprzez internet, udowadnia, że każda epoka ma swoich świętych, a świętość może być manifestowana na różne, niekiedy nowoczesne sposoby.
Decyzja o beatyfikacji ks. Stanisława Kostki Streicha jest wyrazem uznania dla jego męstwa, a także znakiem nadziei dla wierzących w całej Polsce i na całym świecie. Cud przypisywany Carlo Acutisowi to zarazem przesłanie, że każdy, niezależnie od wieku i warunków życiowych, może być narzędziem Bożym, wpływając pozytywnie na otoczenie i nawet zdziałać coś, co ludzki rozum uzna za niemożliwe.
Historie tych dwóch osób z kolejnych stron historii Kościoła są przypomnieniem o sile wiary i możliwościach, jakie niesie ze sobą zaangażowanie w jej upowszechnianie oraz obrona jej wartości, nawet w obliczu największych przeciwności.