Sośnierz bez mandatu – Decyzja padła 49 głosami
W najnowszych wyborach do Parlamentu Europejskiego 2024 niewiele zabrakło, aby Dobromir Sośnierz, reprezentujący Konfederację, objął mandat europosła. Startując z ostatniego miejsca na liście w okręgu katowickim, niemal dosięgnął swej politycznej szansy, wspierany przez wcześniejsze wyniki exit poll oraz late poll, które wydawały się przybliżać go do triumfu.
Kiedy jednak pojawiły się kompletne dane z poszczególnych obwodów, przewaga Sośnierza zaczęła maleć, a jego partyjny rywal, lider listy Konfederacji w okręgu katowickim, Marcin Sypniewski, stopniowo zmniejszał dystans. Ostatecznie, Sypniewski odwrócił sytuację, przejmując prowadzenie w poniedziałek rano. W decydującym momencie, a mianowicie w gminie Ożarowice, Sypniewski uzyskał 80 głosów (o jeden mniej niż Sośnierz), co wystarczyło, aby zapewnić mu przewagę w całym wyborczym zmaganiu.
Niezwykle zacięta walka między kandydatami Konfederacji rozstrzygnęła się różnicą jedynie 49 głosów – Marcin Sypniewski uzyskał w sumie 49 553 głosy, podczas gdy Dobromir Sośnierz zebrał ich 49 504. Ta niewielka różnica zadecydowała, że to Sypniewski będzie reprezentował partię w Parlamencie Europejskim, pozostawiając Sośnierza bez mandatu.
Wybory do Parlamentu Europejskiego okazały się być interesujące także pod względem ogólnej rozgrywki politycznej. Koalicja Obywatelska zgarnęła 37,06 proc. głosów, co umieściło ich na prowadzeniu. Tuż za nimi uplasowało się Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem 36,16 proc. Konfederacja, z której listy startowali wspomniani kandydaci, zdobyła 12,08 proc. głosów. Podczas tego głosowania również inne ugrupowania, takie jak Trzecia Droga i Lewica, zanotowały odpowiednio 6,91 proc. i 6,3 proc. poparcia.
Frekwencja w tych wyborach osiągnęła poziom 40,65 proc., co sugeruje wciąż rosnące zainteresowanie obywateli udziałem w procesach demokratycznych na szczeblu europejskim. Wybory te były istotnym wydarzeniem dla Polski, wyłaniając 53 europosłów z grona ponad tysiąca kandydatów. Wyborcze rozstrzygnięcia pokazały, jak ważne jest każde, nawet najmniejsze głosowanie, które może mieć wpływ na końcowe wyniki i układ sił na scenie politycznej zarówno krajowej, jak i europejskiej.