„Afera Wizowa: Piotr Wawrzyk Hospitalizowany, Zostawił List”
Były wiceszef MSZ, Piotr Wawrzyk, trafił do szpitala po tym, jak funkcjonariusze udzielali mu pomocy w jego domu. Również, podczas tej interwencji, w mieszkaniu Wawrzyka znaleziono list, w którym były polityk wyraził swoja desperację i przygnębienie wynikające z powziętych oskarżeń: „Nie chcę i nie mogę żyć z piętnem łapówkarza, przestępcy. Po prostu sobie na to nie zasłużyłem”. W swoim liście Wawrzyk wskazał również osoby odpowiedzialne za zaistniałe sytuacje – osobę, która nadużyła jego zaufania i media, które w pogoni za sensacją zrobiły z niego przestępcę.
Wawrzyk stracił swoje stanowisko w MSZ po tym, jak media zaczęły mówić o jego powiązaniach z aferą wizową i podejrzeniach korupcji przy wydawaniu dokumentów dla migrantów z Azji i Afryki. Premier Mateusz Morawiecki poinformował, że CBA prowadzi śledztwo w sprawie nieprawidłowości przy składaniu wniosków o wydanie kilkuset wiz w ciągu półtora roku. Dotyczy to polskich placówek dyplomatycznych w Hongkongu, Tajwanie, Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Indiach, Arabii Saudyjskiej, Singapurze, Filipinach i Katarze. Pomimo tych oskarżeń, jak dotąd nie przedstawiono zarzutów żadnym urzędnikom państwowym.
Ta sytuacja pokazuje dramatyczne konsekwencje podejrzeń o korupcję, które dotknęły byłe polityka, i jak te zarzuty mogą mieć poważny wpływ na życie osoby publicznej. Nasze myśli są z Piotrem Wawrzykiem i jego rodziną w tym trudnym dla nich momencie.