„Biskup Damian Muskus szuka pracy w Krakowie, oto jego wymagania”
Biskup Damian Muskus z Krakowa ogłosił na jednej z grup na Facebooku, że jest gotowy do podjęcia pracy, oczekując symbolicznej kwoty wynagrodzenia w wysokości 1000 zł. Zaskakująco, biskup zasugerował, że mógłby zająć się pielęgnacją ogrodu prywatnej osoby lub instytucji.
Muskus, biskup pomocniczy Archidiecezji Krakowskiej, jest dość garbaty w mediach społecznościowych, szczególnie znaną grupą „Licytacje dla Kamili z SMA”. W swoim poście na Facebooku pisał „Szukam pracy dla ludzi z moim wykształceniem” proponując swoje usługi pielęgnacyjne w ogrodzie, takie jak przycinanie iglaków czy koszenie trawników.
Z wykształcenia jest on biskupem, lecz wyraz niecodziennej gotowości do podjęcia pracy ogrodowej pokazuje jego zaangażowanie w pomoc potrzebującym. Pragnąłby podjąć pracę w okolicach Krakowa, ale nie wykluczył możliwości dojazdu do dalej położonych lokalizacji w przypadku dużych ofert.
Cóż sprawia, że biskup oferuje tak niestandardową formę pomocy? Kamila, dziewczyna, której poświęcone są „Licytacje dla Kamili z SMA” cierpi na rdzeniowy zanik mięśni i na jej leczenie potrzeba jeszcze ponad dwóch milionów złotych. Działań biskupa motywuje chęć przyspieszenia zakończenia zbiórki środków na jej leczenie, dlatego postanowił zdobyć dodatkowe fundusze przez wykonanie prac ogrodowych za symboliczną stawkę.
Damian Muskus wcześniej angażował się w podobne działania, oferując nawet mycie naczyń dla każdego proboszcza, który przyjmie wolontariuszy prowadzących kwestę na rzecz innej chorej osoby. Jego ikonoklastyczne podejście pokazuje, że pomoc może przyjąć różne formy, a praca nawet na pozór prostolinijna może służyć szczytnym celom.