„Były kapitan kadry o problemach: 'Może trzeba podziękować'”
Polska kadra futbolowa stoi na rozdrożu po serii porażek w eliminacjach do Euro 2024. Klęski z Czechami, Mołdawią, a ostatnio też z Albanią, zniweczyły nasze szanse na bezpośredni awans do mistrzostw. Roman Kosecki, były kapitan reprezentacji Polski, twierdzi, że nadszedł czas na radykalne zmiany i może być konieczne podziękowanie dotychczasowemu trenerowi, Fernando Santosowi.
– Prezes wybrał trenera Santosa, więc musi teraz wziąć odpowiedzialność. Musi trenera zaprosić do siebie, spojrzeć mu prosto w oczy i zapytać, czy naprawdę chce to kontynuować – mówi Kosecki.
Nasz ekspert sugeruje również, że łatwiej jest zmienić trenera, niż znaleźć nowych zawodników, którzy podniosą jakość gry polskiej kadry. Dodaje, że brak chemii i porozumienia między sztabem a drużyną jest widoczny i może to być jeden z powodów niepowodzeń.
Kosecki wyraził także swoją opinię na temat potencjalnych następców Santosa, wymieniając czterech kandydatów: Jana Urbana, Marka Papszuna, Michała Probierza i Macieja Skorżę.
Na zakończenie były reprezentant Polski zwrócił uwagę na atmosferę w drużynie, która mogła zostać zaburzona przez kontrowersyjną sprawę premii od premiera. W jego opinii, ta sytuacja mogła wpłynąć na podział w szatni i być jednym z powodów obecnych problemów reprezentacji.
W kontekście ostatnich wyników reprezentacji Polski, opinie Koseckiego wymagają głębokiej analizy i mogą stanowić punkt wyjścia do przeprowadzenia istotnych zmian w zarządzaniu drużyną narodową. Wszystko po to, aby nasza kadra mogła powrócić na drogę sukcesów i ponownie dawać powody do dumy kibicom.