„Były Reprezentant Polski Diagnozuje Problem Kadry”
Były reprezentant Polski w piłce nożnej, Bartosz Bosacki, podkreśla, że słabe wyniki polskiej drużyny w eliminacjach do Euro 2024 wynikają z źle ukształtowanej atmosfery oraz negatywnego aspektu mentalnego zawodników. Wskazał, że klęska na boisku była zdecydowana nie przez braki taktyczne, ale przede wszystkim przez psychiczny stan piłkarzy.
Bosacki podkreśla, że w sporcie kluczowe jest właściwe podejście mentalne. „Jeśli głowa nie działa, to można być w najlepszej dyspozycji i nic się nie zrobi. To głowa decyduje o tym, czy się wygrywa, czy przegrywa” – mówi.
Były piłkarz Lecha Poznań i 1. FC Nürnberg zauważa, że kryzys narodowej drużyny rozpoczął się już długo przed eliminacjami do Euro 2024 i to z powodów pozaboiskowych. Jego zdaniem, sytuację pogorszył brak jednoznacznej reakcji zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej na rosnący kryzys.
Bosacki zwraca również uwagę na ograniczony czas na przygotowania reprezentacji do spotkań, argumentując jednak, że nie może to stanowić usprawiedliwienia dla słabej gry.
W ocenie Bosackiego, problem ten nie rozwiąże się sam. To wyzwanie wymaga efektywnej komunikacji i zaplanowanej strategii – działań, które powinny przede wszystkim być podejmowane przez zarząd związku.
Były reprezentant Polski nie traci jednak nadziei na awans do przyszłorocznego Euro. Jak zauważa, krytyka jest niezbędna po tej porażce, ale równie ważne jest działanie w celu poprawy sytuacji. „Atmosfera, jaka panuje wokół kadry na pewno nie pomaga w rozwiązaniu tej sytuacji” – podsumowuje Bosacki.