„Fernando Santos posadę trenerską pożałował – Źródło Polsat Sport”
Od kilku lat obserwujemy tradycję „Prawdy Futbolu” oceniania zawodników w skali 1-10, gdzie 1 oznacza „lepiej byłoby nie grać w tym meczu”. Po niedawnym spotkaniu Albania – Polska, wielu piłkarzom przypisano ocenę 1.
Fernando Santos, zdobywca mistrzostwa Europy z 2016 roku, który niedawno dołączył do polskiej reprezentacji, również otrzymał ocenę 1, co sugeruje, że „lepiej byłoby nie brać tej posady”. Wygląda na to, że Santos ma poważne problemy z zarządzaniem drużyną i z radzeniem sobie z trudnościami, które ciągle go zaskakują.
W trzech ostatnich wyjazdowych meczach eliminacyjnych polska reprezentacja poniósła trzy porażki. Ultimatum 1:3 z Czechami, 2:3 z Mołdawią i 0:2 z Albanią są niepokojącym zjawiskiem, jakiego nie obserwowaliśmy od czternastu lat. Wyraźnie Santos nie ma kontroli – ani nad taktyką, ani kadrą, ani nad stanem psychicznym drużyny.
Problematyczne był również spotkanie w Tiranie, gdzie w składzie znalazło się trzech prawych obrońców, dwóch z nich wystąpiło na nieswoich pozycjach. Doskonałym przykładem niewłaściwych decyzji strategicznych był Rober Lewandowski, który, jak podkreślił, musi „znaleźć swój styl”, ponieważ stracił formę po Mundialu i podkreślił, że „konieczny jest reset”.
Roman Kołtoń z „Prawdy Futbolu” ocenił i podsumował naszych zawodników na mecz z Albanią w skali 1-10: Szczęsny 5, Bereszyński 6, Kędziora 4, Bednarek 5, Kiwior 4, Krychowiak 2, Cash 1, S. Szymański 4, Zieliński 4, Kamiński 3 i Lewandowski 1. Właśnie te oceny pokazują, że polski zespół musi zdecydowanie poprawić swoją grę i strategię, aby uniknąć kolejnych porażek na arenie międzynarodowej.
