„Legenda muzyki Tony Bennett nie żyje. Wokalista zmarł w wieku 96 lat”
Celem Właśnie Nadeszła Wiadomość o Stracie Ikony Muzyki Światowej
Legendarny amerykański wokalista Tony Bennett, zdobywca wielu nagród Grammy, zmarł w wieku 96 lat. Wiadomość o jego śmierci podała w piątek jego długoletnia współpracowniczka, Sylvia Weiner. Chociaż konkretna przyczyna śmierci jest nieznana, wiadomo, że w 2016 roku u artysty zdiagnozowano chorobę Alzheimera.
Tony Bennett utwierdził swoje miejsce w historii muzyki dzięki przebojom takim jak „The Way You Look Tonight”, „Body and Soul” oraz „I Left My Heart In San Francisco”. Pierwszy swój album wydał w 1952 roku; na swoim koncie miał ich łącznie ponad 70.
Przez osiem dekad swojej kariery Bennett sprzedał miliony płyt i zdobył niezliczone nagrody, w tym 20 nagród Grammy – wśród nich uznanie za całokształt twórczości.
W swojej karierze muzycznej Bennett miał okazję współpracować z takimi gwiazdami jak Aretha Franklin i Frank Sinatra. Ale nie zamykał się na nowe pokolenia artystów – wręcz przeciwnie. W wieku 88 lat artysta pobił rekord jako najstarszy żyjący wykonawca, którego album zajął pierwsze miejsce na liście „Billboarda”. Mówimy tutaj o albumie „Cheek to cheek”, projekcie muzycznym stworzonym wspólnie z Lady Gagą.
Jak stwierdziła agencja Associated Press: „Nie tylko przetrwał rozkwit muzyki rockowej, ale przeżył go tak długo i tak dobrze, że zyskał nowych fanów i współpracowników, spośród których niektórzy byli na tyle młodzi, że mogliby być jego wnukami”. Z pewnością będzie bardzo brakowało jego unikalnego głosu i niezapomnianego talentu.