„Matka zgłosiła: Złodzieje okradli chorą córkę w Koleczkowie”
17-letnia Kornelia Kalkowska cierpi na lekooporną epilepsię, co sprawia, że nie może mówić ani chodzić. Jej samochód służący do transportu oraz specjalistyczny wózek zostały skradzione z domu rodzinnego w Koleczkowie pod Gdynią. Straty wynoszą ok. 100.000 zł.
Bez spejalistycznego sprzętu, Kornelia nie może poruszać się, a jej stan zdrowia uważany jest za zagrożenie dla życia. W związku z kradzieżą, matka Kornelii, Anita Kalkowska, boryka się z problemami związane z przewożeniem córki do hospicjum, gdzie jest pod stałą opieką. Wózek, który pomagał w przemieszczaniu Kornelii, został dostosowany do jej specyficznych potrzeb oraz deformacji ciała, co sprawia, że nie jest łatwo dostępny.
Anita Kalkowska, matka Kornelii, jest przekonana, że złodzieje wiedzieli, kogo okradają i obserwowali ich dom na długo przed kradzieżą. W szczególności katuje ją myśl, że złodzieje wiedzieli o stanie zdrowia jej córki, zanim zdecydowali się na kradzież. Apeluje o zwrot samochodu i wózka do publicznego miejsca, jeżeli złodzieje mają choć odrobinę dobrej woli.
W przypadku, gdyby nie udało się odzyskać skradzionego sprzętu, Centrum Wózków Inwalidzkich „CWI” w Lublinie oferuje swoją pomoc dla Kornelii. Policja w Wejherowie także zaapelowała do społeczeństwa o pomoc w odnalezieniu skradzionych przedmiotów i ukaranie sprawców tej odrażającej kradzieży.