„Mentzen chce ujawnienia taśm premiera: Rzecznik rządu odpowiada”
Jeden z liderów Konfederacji, Sławomir Mentzen, oferuje nawet milion złotych nagrody za nagrania na których premier Mateusz Morawiecki miałby rozmawiać o kupowaniu nieruchomości na słupy. Twierdzi, że takie nagrania mogą istnieć, a ich posiadanie mogło zniknąć w niejasnych okolicznościach.
W swoim wideo opublikowanym w środę, Mentzen nawiązuje do taśm z restauracji „Sowa i Przyjaciele”, które w 2015 roku ujawniły kontrowersyjne rozmowy polityków Platformy Obywatelskiej. Premier Morawiecki, będący wówczas prezesem Banku Zachodniego WBK, również pojawił się na jednym z nagrania.
Mentzen twierdzi, że na jednym z nieujawnionych publicznie nagrań, premier rozmawiał o przekrętach finansowych i kupowaniu nieruchomości na słupy. Lider Konfederacji twierdzi, że nagrania zostały zniszczone lub zgubione i nie wiadomo, kto je teraz posiada.
Milion złotych w gotówce – to suma, którą Mentzen oferuje człowiekowi, który dostarczy mu kopię tego nagrania. Oferta obowiązuje, dopóki Morawiecki jest premierem.
Piotr Müller, rzecznik rządu, odpowiedział na film Mentzna, zapewniając, że takich nagrań nie ma. W swoim tweetie proponuje również pięć milionów złotych, pod warunkiem, że Mentzen poleci na Księżyc. Müller skomentował również, że lider Konfederacji powinien przeznaczyć część zaoferowanej sumy na opłacenie hostingu swojej strony internetowej, która niedawno przestała działać.
Szum wokół nagrań z restauracji „Sowa i Przyjaciele” nie cichnie, a debata wokół możliwości istnienia kolejnych kontrowersyjnych taśm jest coraz głośniejsza. Czy wszystko ostatecznie rozstrzygnie się w sądzie? Czas pokaże.