„Narada PiS na Nowogrodzkiej: Rozliczenia Polityczne”
Najważniejsi przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości spotkali się we wtorek w siedzibie partii na Nowogrodzkiej, aby omówić najświeższe kwestie polityczne i ocenić wyniki ostatnich wyborów samorządowych. Podczas szczególnego zebrania Komitetu Politycznego partii, które odbyło się w świetle oczekiwanej kampanii wyborczej do Parlamentu Europejskiego, przeanalizowano strategie, które mogłyby przynieść sukces w nadchodzących europejskich wyborach.
W trakcie dyskusji poruszone zostały kluczowe zagadnienia, takie jak wybory samorządowe, w których Prawo i Sprawiedliwość zdobyło najwięcej głosów. Rozmowy mogły również dotyczyć listy kandydatów w nadchodzących eurowyborach. Wśród omawianych postaci znalazł się sprawujący reelekcję Patryk Jaki z Suwerennej Polski oraz Jacek Kurski, który wyraził chęć powrotu do aktywnej działalności politycznej.
Były prezes TVP, Jacek Kurski, był obecny także podczas wieczoru wyborczego, stojąc za plecami lidera partii, Jarosława Kaczyńskiego. Jacek Kurski przedstawił raport po utracie władzy przez prawicę w wyborach parlamentarnych, sugerując między innymi, że jednym z błędów było złagodzenie retoryki w mediach państwowych. Z kolei Mateusz Morawiecki, wiceprezes partii, miał inny pogląd na tę kwestię, zastanawiając się publicznie, czy wynik wyborczy mógłby być lepszy bez „krzykliwej, agresywnej kampanii prowadzonej przez telewizję publiczną”.
Morawiecki odniósł się również do postaci Patryka Jakiego, komentując jego działania jako próbę destabilizacji Zjednoczonej Prawicy oraz nieprzychylnych ataków.
Europoseł Prawa i Sprawiedliwości, Joachim Brudziński, w krótkiej wypowiedzi przed wejściem na zebranie podkreślił wagę oceny wyników wyborów samorządowych oraz przyjrzenia się rezultatom w poszczególnych okręgach. W odniesieniu do wymiany opinii między Morawieckim a Kurskim, Brudziński określił je jako normalny element wewnątrzpartyjnego dialogu.
O wynikach omawianych podczas zebrania partii świadczyć może również podkreślenie, że priorytetem jest obecnie zamknięcie tematu wyborów samorządowych, zanim skupi się uwagę na kwestiach związanych z Parlamentem Europejskim.