Oszukani przy wysyłce paczek – Nie daj się nabrać!
Do skrzynki redakcyjnej napłynęły skargi od wielu osób z różnych stron Polski, które padły ofiarą podejrzanego portalu internetowego oferującego usługi kurierskie. Strona ta rzekomo współpracowała z renomowanymi firmami kurierskimi, jednak wielu użytkowników zgłasza, że padło ofiarą oszustwa.
Jednym z pokrzywdzonych jest Marcin Woźniczka, który podkreśla atrakcyjność cen i prostotę obsługi platformy: „Wybrałem najtańszą ofertę, która była o wiele korzystniejsza od cen konkurencji”. Również Maciej, który skorzystał z serwisu i wysłał przesyłkę pobraniową na kwotę 1190 zł, nie spodziewał się, że można paść ofiarą internetowego przekrętu. W jego przypadku, mimo zapłacenia przez odbiorcę, pieniądze nigdy nie dotarły do Macieja.
Z coraz większą zniecierpliwieniem użytkownicy platformy oczekiwaliby na zwrot opłaty za przesyłkę pobraniową, która miała trafić do nich poprzez pośrednika. Niemożność kontaktu z firmą tylko potęgowała podejrzenia i frustrację. Pan Maciej po upływie określonych w regulaminie 30 dni roboczych zaalarmował: „Złożyłem reklamację. Odpowiedzieli, że jest zasadna, ale później cisza. W końcu okazało się, że to oszustwo”.
Oszukani klienci zgłaszają sprawę do organów ścigania, a prokuratury na terenie całego kraju prowadzą postępowania wobec firmy z Poznania, która odpowiada za wątpliwe praktyki działania portali. Prezes zarządu spółki tłumaczy się pandemią i wojną na Ukrainie jako głównymi przyczynami zaistniałych problemów. Twierdzi, że płynność finansowa firmy została utracona w wyniku zajęcia kont przez wierzycieli.
Tomasz Kobiałka, kolejna ofiara portalu, wyraża swoje zaniepokojenie: „Dlaczego ta firma nadal istnieje, funkcjonuje? W tej chwili to wygląda tak, jakby można było korzystać z jej usług bez przeszkód”.
Sytuacja osob zlecających przesyłki przez podejrzany portal jest na tyle poważna, że wymaga szybkiej reakcji odpowiednich organów w celu wyjaśnienia tego stanu rzeczy i ochrony przyszłych klientów przed podobnymi oszustwami.