„Pijany ojciec z córką na zakupy – szokujący incydent”
Policja w Jaśle (woj. podkarpackie) zatrzymała do kontroli 44-letniego kierowcę dostawczego forda, który okazał się być nietrzeźwy. Oprócz tego mężczyzna przewoził swoją 11-letnią córkę. Jego działanie spowodowało natychmiastowe konsekwencje.
Wezwanie o podejrzanym zachowaniu kierowcy forda wpłynęło do miejscowej policji w poniedziałek. Policjanci ustawiwszy punkt kontroli na drodze krajowej nr 28 w kierunku Skołyszyna, szybko go zatrzymali. Był to 44-letni mężczyzna nietrzeźwy, u którego w wydychanym powietrzu alkomat wykazał blisko 4 promile alkoholu.
Co bardziej zaskakujące, mężczyzna podróżował wraz ze swoją 11-letnią córką. W rozmowie z funkcjonariuszami tłumaczył, że prowadził ją na zakupy szkolne.
W wyniku incydentu, dziecko zostało zabezpieczone przez swoją babcię, zaś auto kierowcy zostało zabezpieczone na policyjnym parkingu. Mężczyźnie natychmiast zatrzymano prawo jazdy, a po kontroli drogowej trafił on prosto do aresztu. Teraz jego przyszłość zostaje w rękach wymiaru sprawiedliwości.
Nie jest to niestety jedyny przypadek nietrzeźwych kierowców w ostatnim czasie. Podobna sytuacja miała miejsce w Łodzi, gdzie 37-latek przewoził swoje dziecko na rozpoczęcie roku szkolnego mając w organizmie 0,6 promila alkoholu. Incydenty te pokazują, jak ważne jest przestrzeganie zasad bezpieczeństwa na drogach, szczególnie podczas transportu dzieci.
