„Polexit bliski – Donald Tusk ostrzega o historycznym dramacie”
Według Donalda Tuska, wybory są kluczowym momentem dla przyszłości Polski w Unii Europejskiej. Tusk przekonuje, że partia rządząca planuje wyjść ze Wspólnoty. Znany lider polityczny podkreślił, że jego obawy nie są bezpodstawne. Zauważa również, że PiS robi wszystko, aby uniezależnić się od UE.
Na spotkaniu z mieszkańcami Konina (woj. wielkopolskie), Tusk podkreślił znaczenie nadchodzących wyborów. Zdaniem niektórych, są one „najważniejszymi po 1989 roku”. Tusk zwrócił uwagę, że dla Polaków te wybory to kwestia „być albo nie być”. Uważa, że wybory decydują o przyszłym mieście Polski w Unii Europejskiej.
Odwołując się do tzw. „brexitu”, czyli opuszczania Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię, Tusk przestrzega przed podobnym scenariuszem w przypadku Polski. Twierdzi, że była to „głupi polityczny pomysł” i że obecnie wiele osób w Wielkiej Brytanii żałuje tej decyzji.
Dowodem na plany wyjścia z UE przez Polskę, jego zdaniem, są polityki prowadzone przez rządzącą partię. Uważa, że gdy Polska przestanie otrzymywać środki z UE, nie będzie miała powodu, by nadal do niej należeć.
Donald Tusk przekonuje, że jesteśmy blisko „historycznego dramatu”. Przywołując do mind przepływ migrantów i zamykanie granic z krajami ościennymi, wyraźnie zaznacza, że PiS jest zagrożeniem dla Polski i prowadzi kraj do „tragicznej samotności”.
Podkreślając wagę wyborów, Tusk wyraził nadzieję, że Polacy zrozumieją, jak ważne jest utrzymanie miejsca Polski w Unii Europejskiej. Jako lider Platformy Obywatelskiej, zwraca uwagę na ewentualne konsekwencje wyjścia Polski z UE. Jednak decyzja należy do Polaków, którzy w najbliższych wyborach będą decydować o przyszłości kraju.