Poseł PiS Usunięty z Komisji: Kontrowersje i Bezstronność
Z ostatnich doniesień wynika, że komisja sejmowa ds. afery wizowej podjęła decyzję o wykluczeniu ze swojego składu posła Zbigniewa Boguckiego, reprezentanta partii Prawo i Sprawiedliwość (PiS). Kluczowym argumentem za taką decyzją było stwierdzenie, iż były wojewoda zachodniopomorski, wydając w trakcie pełnienia funkcji tysiące zezwoleń na pracę dla obcokrajowców, nie mógł zachować bezstronności.
Podczas ostatniego zebrania komisji Michał Szczerba, przewodniczący komisji, zwrócił uwagę na wątpliwości co do bezstronności posła Boguckiego, zwłaszcza że po jego kadencji wojewody urząd ten objął Tomasz Hinc, były prezes Grupy Azoty, która korzystała z zagranicznej siły roboczej przy projektach inwestycyjnych, takich jak Polimery Police.
Początkowo zaproponowano wyłączenie posła tylko z danego przesłuchania, jednak ostatecznie przegłosowano całkowite wykluczenie Zbigniewa Boguckiego ze składu komisji. Ta decyzja spotkała się z dezaprobatą ze strony posłów PiS, którzy próbowali przedstawić sprzeciw wobec tej decyzji, co doprowadziło do konfliktu i symbolicznego wyłączenia mikrofonu posłowi Andrzejowi Śliwce przez przewodniczącego komisji.
Zbigniew Bogucki w swojej obronie argumentował, że wydawane przez niego pozwolenia na pracę miały charakter legalny i służyły zaspokojeniu potrzeb kadrowych wynikających z dynamicznego rozwoju gospodarczego regionu. Podkreślił również, że nie procesował do Polski nielegalnych imigrantów, a pracownicy spoza granic byli legalnymi specjalistami.
W ostateczności Bogucki wytknął komisji, iż jest ona „politycznie ukierunkowana”, co uzasadniał wezwaniem do przesłuchania byłych prezesów dużych spółek strategicznych, zamiast innych świadków, których zeznania mogłyby być bardziej istotne dla sprawy.
Przypadki takie jak kwestia afery wizowej pokazują, jak ważna jest przejrzystość procedur administracyjnych oraz zaufanie do osób publicznych, które powinny prowadzić swoje obowiązki w sposób neutralny i bezpartyjny. Jak wyjaśnienia tych zagadnień wpłyną na dalsze losy komisji i jej prace, będzie można śledzić w przyszłości.