Suski vs Wąsik: Ostra wymiana zdań – Kto kłamie?
Nieuzasadnione twierdzenia i powielanie nieprawdziwych informacji dotyczących posła Macieja Wąsika pojawiły się w publicznej debacie, co wywołało znaczne kontrowersje wewnątrz Prawa i Sprawiedliwości. Podczas wizyty w Olsztynie, Marek Suski, równie prominenty polityk tej samej partii, zadeklarował poparcie dla Karola Karskiego w wyborach do Parlamentu Europejskiego, mimo że to Wąsik otwiera listę PiS w okręgu nr 3.
Suski, odnosząc się do kandydatury Wąsika, dał do zrozumienia, że ze względu na jego niedawne uwięzienie, Wąsik nie cieszyłby się szacunkiem w Brukseli. Te słowa natychmiast spotkały się z odpowiedzią rzecznika partyjnego, Rafała Bochenka, który za pośrednictwem mediów społecznościowych stanowczo je skrytykował. Bochenek zakwestionował zarzuty wobec Wąsika jako bezpodstawne i przejawiające echa dawnych, zakwestionowanych działań obecnej koalicji, których kulminacją było skazanie Wąsika.
W tej zaognionej atmosferze Bochenek zaznaczył, że reprezentowanie Polski przez Wąsika w Parlamencie Europejskim przyczyniłoby się do zwrócenia uwagi na nieprawidłowości w państwie polskim za czasów obecnej władzy. Podkreślił też, że postawa Suskiego, choć zaskakująca, nie wpływa na ogólny obraz doświadczenia i zaufania, jakim cieszy się polityk w oczach kolegów.
Źródła blisko związane z tematyką polityczną wyrażają zdziwienie tak nagłym zaognieniem sytuacji wewnątrz partii, której członkowie zazwyczaj przemawiają jednym głosem. Analizując tło wydarzeń, można dostrzec złożoność problemów, z którymi muszą się mierzyć partie polityczne w kontekście międzynarodowej polityki, a także wewnętrznej spójności.
Sytuacja ta rzuca światło na różnorodność opinii w partiach politycznych i na to, jak ważne jest zachowanie jedności w obliczu zbliżających się wyborów do instytucji europejskich. Dyskusje, które się pojawiają pokazują, że nawet w obrębie jednej partii mogą istnieć głębokie podziały, a lojalność polityczna bywa wystawiana na próbę.