Szymon Hołownia i Nowy Zwyczaj: Odwiedziny w wioskach
W uroczysty Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej, obchodzony corocznie 2 maja, marszałek Sejmu Szymon Hołownia podzielił się z Polakami swoimi refleksjami na temat społecznych podziałów i rokuje na nowy rozdział zjednoczenia narodowego. Zwracając uwagę na bliskość wojny za polskimi granicami, marszałek akcentował, że obecny czas nie sprzyja wewnętrznym konfliktom.
W trakcie swojego przemówienia, Hołownia przypomniał, że Dzień Flagi to nie tylko celebracja jednego z najważniejszych symboli narodowych, ale również okazja do wyrażenia solidarności z Polonią i Polakami na całym świecie. Jego zdaniem, Polska to nie tylko miejsce na mapie, ale społeczność każdej Polki i każdego Polaka, którzy honorują biało-czerwone barwy i śpiewają hymn narodowy.
Podkreślając hasło polskiego hymnu „Jeszcze Polska nie zginęła, kiedy my żyjemy”, Hołownia ubolewał nad podziałami politycznymi, które według niego trwały za długo. Sprawiają one, że społeczeństwo dzielone jest na różne grupy – wyżej i niżej postawione. Marszałek apelował o to, by Rzeczpospolita i jej flaga były symbolem wspólnej sprawy, a nie nierówności.
Hołownia zaproponował konkretne projekty, które mogłyby zbliżyć Polaków. Modernizacja armii, transformacja energetyczna, inwestycja w edukację oraz ochronę zdrowia, a nawet kwestia kontrowersyjnego projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK), to dla niego przykłady zadań, które mogą połączyć naród ponad podziałami.
W geście symbolicznym marszałek zainicjował nowy zwyczaj. Deklaruje, że flaga opuszczana z dachu parlamentu co miesiąc będzie przekazywana różnym jednostkom służb państwowych, tak aby ci, którzy na co dzień służą Ojczyźnie, czuli to uznanie i wsparcie. Hołownia podkreślił również swoje plany odwiedzin w różnych zakątkach Polski, gdzie, będąc promotorem lekcji obywatelskich, będzie przekonywał młodzież o sile symboli narodowych i znaczeniu jedności.
Na zakończenie swojej wypowiedzi, marszałek skierował życzenia do rodaków – wyraził nadzieję, że Polska, stojąc w obliczu wyzwań, podejmie działania, które pozwolą jej wyjść z nich silniejszą i szczęśliwszą. Na koniec zaznaczył, że niepodległość i suwerenność kraju są bezpieczne, „kiedy my żyjemy”.
To przesłanie utwierdza w przekonaniu, że Polska, jej symbole narodowe oraz wartości, jakie reprezentują, pozostają bliskie każdemu obywatelowi, niezależnie od aktualnych zawieruch politycznych. Jest to również apel do wspólnej pracy nad kształtowaniem przyszłości kraju w duchu jedności i zrozumienia.