„Taśmy Banasia ukazane przez TVP: Główna rola syna szefa NIK”
TVP Info opublikowało fragment taśmy, na której widnieje, że szef NIK Marian Banaś próbuje wpływać na neutralność polityczną swojego syna, Jakuba Banasia. Jest to kontrowersyjne, ponieważ jako szef publicznej instytucji, Banaś powinien zachować apolityczność, a także zgodnie z Konstytucją RP nie może należeć do partii politycznej ani prowadzić działalności niedającej się pogodzić z godnością jego stanowiska.
Na nagraniu mówi, że chciał, aby jego syn startował do Sejmu z listy Konfederacji, aby partia po wyborach nie utworzyła koalicji z PiS. Zdaniem stacji, Banaś działał w interesie Platformy Obywatelskiej, próbując zmienić władzę w Polsce. Ten zarzut potwierdzili politycy PiS, jak rzecznik rządu Piotr Müller, poseł Radosław Fogiel oraz wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta. Mówili oni, że Konfederacja pełni rolę „przystawki” dla Platformy Obywatelskiej i że głos na nich to głos na Tuska.
Z drugiej strony, lider Konfederacji Krzysztof Bosak zapewniał, że żadne zewnętrzne siły nie mają wpływu na strategię i działania partii. Jakub Banaś, startujący do Sejmu z list Konfederacji, również stanowczo przekazał, że jest niezależny i nikt nie będzie mu dyktował, co ma robić. Ostatecznie, cała sytuacja wywołała duże zamieszanie w polskim świecie polityki, pokazując, jak skomplikowany może być proces wyborczy.