„U17: Przyjaźń przez lata otwiera drogę do sukcesów w sporcie”
Reprezentacja Polski do lat 17 uda się do Mołdawii na eliminacje mistrzostw Europy mimo braku trzech kluczowych zawodników. Gracze nieobecni na turnieju to Adrian Przyborek, dla którego Pogoń Szczecin nie zgodziła się na udział w zmaganiach poza terminem FIFA, oraz Mateusz Szczepaniak z Legii Warszawa i Igor Brzyski z Lecha Poznań, którzy nie mogą uczestniczyć z powodu urazów. Niemniej jednak, obaw o wynik eliminacji nie ma. Polska drużyna stworzona z graczy urodzonych w 2007 roku jest na tyle mocna, że zakłada zajęcie jednego z dwóch czołowych miejsc w turnieju.
Na liście zawodników są gospodarze, Łotysze i Szwedzi, ale polscy piłkarze są w stanie sprostać temu wyzwaniu. Szanse tej generacji są tak wysokie, że awans jest wręcz oczekiwany. Duża część z nich pracuje z trenerem Rafałem Lasockim już od dwóch lat i uczestniczyli we wszystkich projektach prowadzonych przez PZPN, takich jak Akademia Młodych Orłów i Talent Pro. Wszystko to zapowiada powtórzenie sukcesu drużyny Marcin świętowanego kilka miesięcy temu.
Jednym z zawodników, który może zaskoczyć jest Max Pawłowski z Rakowa Częstochowa, który dopiero co rozpoczął swoją karierę w akademii mistrza Polski i już teraz jest jedną z najjaśniejszych gwiazd drużyny do lat 19. Jego szybki awans zamienił zawodnika, który miał trudności ze znalezieniem miejsca w wyjściowym składzie U16 w Legii Warszawa, w obiecujący talent.
Polska drużyna rozpocznie swoje zmagania w eliminacjach 23 września. Mimo pewnych przeciwności, są one silnym zespołem, dążącym do zrealizowania celu awansu i powtórzenia sukcesu drużyn poprzednich lat. Udane eliminacje na pewno wyślą silny sygnał reszcie Europy o potencjale młodych polskich piłkarzy na arenie międzynarodowej.