Wybory do PE 2024: Kto zdobył mandaty? [EXIT POLL]
Podczas tegorocznych wyborów do Parlamentu Europejskiego naród polski miał do wyboru aż 1019 kandydatów, wśród których znalazło się 154 obecnych parlamentarzystów kraju. W dniu wyborów, od 7:00 rano do północy, Polacy udali się do urn, by oddać swój głos na wybraną osobę z listy.
Oto przewidywania dotyczące wyników wyborów oparte o badanie exit poll przeprowadzone przez pracownię Ipsos. Wśród potencjalnych zwycięzców wymienieni zostali m.in. Borys Budka, Beata Szydło oraz Grzegorz Braun, którzy zdobyli minutowe zaufanie wyborców i otrzymają mandat do zasiadania w Parlamencie Europejskim.
Z Koalicyjnego Komitetu Wyborczego Koalicja Obywatelska mandaty zdobyć mają takie osoby jak:
– Borys Budka,
– Bogdan Zdrojewski,
– Bartosz Arłukowicz,
– Krzysztof Brejza,
– i wielu innych, włącznie z Kamila Gasiuk-Pihowicz.
Z kolei Komitet Wyborczy Prawo i Sprawiedliwość ma mieć przedstawicieli takich jak:
– Beata Szydło,
– Patryk Jaki,
– Dominik Tarczyński,
– a także Waldemar Buda oraz Tobiasz Bocheński.
Wśród triumfatorów ze strony Komitetu Wyborczego Konfederacja Wolność i Niepodległość znajdują się między innymi:
– Grzegorz Braun,
– Anna Bryłka,
– Dobromir Sośnierz.
Natomiast z Koalicyjnego Komitetu Wyborczego Trzecia Droga Polska 2050 Szymona Hołowni – Polskie Stronnictwo Ludowe mandaty mają otrzymać Adam Jarubas i Krzysztof Hetman. Z Koalicyjnego Komitetu Wyborczego Lewica mandat zdobyć ma Robert Biedroń.
Ponadto szanse na mandaty mają też inne znane postaci polityczne takie jak Janusz Lewandowski, Michał Dworczyk, Marek Belka czy też Jagna Marczułajtis, wskazując na różnorodność polityczną i prądy myślowe reprezentowane wśród kandydatów.
Warto podkreślić, że przedstawione tu wyniki to jedynie sondażowe prognozy. Ostateczne potwierdzenie tych informacji nastąpi po zliczeniu głosów przez Państwową Komisję Wyborczą. Analiza wyników wyborów do Parlamentu Europejskiego pokazuje złożoność sceny politycznej w Polsce oraz ważność głosu obywateli w kształtowaniu europejskiej polityki dla naszego kraju.