Wykryto podsłuchy przed posiedzeniem rządu
Podczas przygotowań do posiedzenia Rady Ministrów, które miało mieć miejsce w Katowicach, wyszło na jaw, że w sali obrad zainstalowano urządzenia, które mogły służyć do nielegalnego podsłuchu. Tę niepokojącą sytuację ujawnił oficjalnie rzecznik prasowy ministra koordynującego służby specjalne, Jacek Dobrzyński, w komunikacie w mediach społecznościowych. Niezwykle szybka reakcja Służby Ochrony Państwa oraz Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego pozwoliła na wykrycie i neutralizację zagrożenia jeszcze przed rozpoczęciem spotkania.
Spotkanie rządu przewidziane było na wtorek, o godzinie 12:00, w GMachu Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego. Wcześniejsze wydarzenie – inauguracja Europejskiego Kongresu Gospodarczego – miała uświetnić obecność premiera Donalda Tuska oraz szefowej Komisji Europejskiej, Ursuli von der Leyen. Cała sytuacja z bezpieczeństwem postawiła wszystkich na nogi i na szczęście zakończyła się sukcesem służb.
Kluczowym tematem, którym Rada Ministrów miała się zająć, była kwestia bonu energetycznego oraz przedłużenie obowiązywania zamrożonych cen energii elektrycznej na drugą połowę 2024 roku. Ministrowie mieli przedyskutować szczegóły dotyczące maksymalnego pułapu cen, których wartości dla gospodarstw domowych miałyby nie przekraczać 500 zł za MWh, natomiast dla jednostek samorządu i podmiotów użyteczności publicznej oraz dla małych i średnich przedsiębiorców – 693 zł za MWh.
Bon energetyczny miał być jednorazowym wsparciem dla gospodarstw domowych, w zależności od ich wielkości. Dla jednoosobowych przewidywano kwotę 300 zł, 2-3 osoby miały otrzymać 400 zł, a 4-5 osobowe i 6 i więcej osobowe – odpowiednio 500 zł i 600 zł. Pomoc finansowa planowana była dla rodzin z określonym limitem dochodu per capita.
Rząd zamierzał także omówić projekt Prawa o komunikacji elektronicznej, mający na celu wdrożenie unijnych dyrektyw. Ta nowa regulacja miałaby stymulować inwestycje w szybkie sieci szerokopasmowe, a także wprowadzałaby nowe zobowiązania dotyczące sieci o wielkiej przepustowości oraz ułatwienia migracji z przestarzałej infrastruktury sieciowej.
Cała sytuacja podsłuchowa, choć budząca niepokój, pokazuje, że polskie służby adekwatnie reagują na zagrożenia i są w stanie skutecznie zabezpieczyć ważne dla państwa wydarzenia. Dyskusje na temat bezpieczeństwa narodowego, energii i komunikacji z pewnością będą dalej stanowiły przedmiot analiz i działań nie tylko w kraju, lecz także poza jego granicami.