„Wypadek na Bali: 5 osób nie żyje po upadku windy ze 100 metrów”
Tragiczne wydarzenia rozegrały się w piątek na Bali, w turystycznym mieście Ubud. Pięciu pracowników miejscowego kurortu chciało skorzystać z windy, jednak doszło do dramatycznego wypadku. Dźwig, ruszając do góry, nagle spadł na ziemię, prawdopodobnie z wysokości około 100 metrów. Niestety, żadna z osób nie przeżyła wypadku.
Ofiarami były trzy młode kobiety w wieku 19, 20 i 24 lata oraz dwóch mężczyzn – 19 i 23 lat. Zdarzenie zostało zarejestrowane na monitoringu i wstrząsnęło miejscową społecznością. Policja podejrzewa, że przyczyną wypadku mogło być pęknięcie liny lub usterka hamulca bezpieczeństwa.
Winda tego rodzaju miała zdolność utrzymania ciężaru do 300 kilogramów. Świadkowie zdarzenia relacjonują, że słyszeli krzyki i głośny trzask w chwili wypadku. Obecnie trwa dochodzenie, które ma ustalić, czy do tragedii doszło z powodu zaniedbań kierownictwa bądź techników.
W odpowiedzi na tragedię, rodziny ofiar otrzymały odszkodowania od właścicieli kurortu. Warunkiem przyznania rekompensaty było zrzeczenie się możliwości wszczęcia działań prawnych przeciwko firmie. Dla rodzin ofiar pieniądze nie są jednak pocieszeniem. Jak przekazał jeden z bliskich ofiar – „pozwanie firm, nie przywróci im dzieci”.
Sytuacja na Bali jest tragicznym przypomnieniem o tym, jak ważne jest regularne sprawdzanie i utrzymanie sprzętu w dobrym stanie technicznym, szczególnie na terenach turystycznych.