„Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach? Plan ministerstwa”
Ograniczenie dostępności alkoholu to aktualny temat rozmów w Ministerstwie Zdrowia, gdzie w świetle ostatnich wypowiedzi minister zdrowia Izabeli Leszczyny pracuje się nad rozwiązaniami mającymi na celu zmniejszenie ilości punktów sprzedaży alkoholu w Polsce. W szczególności, pod rozważenie wzięto zakaz sprzedaży napojów alkoholowych na stacjach benzynowych, co zyskało poparcie zarówno obecnych jak i byłych urzędników państwowych.
W prowadzonej dyskusji na temat potencjalnego ograniczenia, minister zdrowia głosiła w mediach, w tym w wywiadzie dla Radia Zet, swoje przekonanie, że to właśnie stacje benzynowe nie powinny być miejscem sprzedaży alkoholu. Jej zdaniem, koszty leczenia skutków nadużywania alkoholu obciążają całe społeczeństwo, stąd potrzeba podjęcia działań ograniczających jego dostępność.
Pogląd ten znalazł również wsparcie w osobach takich jak Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, minister rodziny, pracy i polityki społecznej, która wyraziła zrozumienie dla działań mających na celu poprawę bezpieczeństwa obywateli i zadeklarowała pełne poparcie dla tych inicjatyw. Przytaczanie stanowiska byłego premiera Mateusza Morawieckiego, który zaznaczył, że alkoholizm to zło i należy dążyć do ograniczenia dostępności alkoholu, wspiera argumentację na rzecz wprowadzenia takich zmian.
Nie brakuje także głosów sceptycznych, wskazujących na potencjalne negatywne konsekwencje dla przedsiębiorców prowadzących stacje benzynowe. Anita Kucharska-Dziedzic, posłanka Lewicy, zwróciła uwagę na znaczne dochody generowane ze sprzedaży alkoholu na stacjach. W poszerzonym kontekście, podkreśla także absurdalność obecnych regulacji dotyczących asortymentu sprzedawanego w różnych punktach usługowych.
W światło faktów, Światowa Organizacja Zdrowia wskazuje alkohol jako czynnik ryzyka dla zdrowia, plasując go na trzecim miejscu pośród przyczyn wpływających na rozwój ponad 200 różnych chorób oraz skracający życie o średnio 16 lat.
Ostateczne decyzje co do przyszłości regulacji dotyczących sprzedaży alkoholu w Polsce nie zostały jeszcze podjęte, a sprawę będącego na tapecie zagadnienia analizują zarówno eksperci z Ministerstwa Zdrowia, jak i poseł PiS Piotr Kaleta, podkreślający potrzebę skoncentrowania się na profilaktyce, szczególnie wśród młodzieży.
Dialog na temat ograniczenia dostępności alkoholu w Polsce jest w toku, jednak tendencja do poszukiwania skutecznych metod ograniczenia jego nadużycia, mających na celu ochronę zdrowia i życia obywateli, wyraźnie rysuje się w planach rządowych.