„Zwrot kosztów za opóźniony pociąg? Wyjaśnia radca prawny”
Opóźnienia na kolei stanowią poważne utrudnienie dla pasażerów, prowadząc do straty cennego czasu i zasobów. Ekspert radca prawny Janusz Krakowiak udzielił informacji na temat możliwości dochodzenia swoich praw w takiej sytuacji.
Reklamacje dla pasażerów zależne są od dwóch kluczowych czynników: czasu spóźnienia pociągu oraz rodzaju pociągu. Czy jest to pociąg międzynarodowy, dalekobieżny, czy lokalny, decyduje o tym, na podstawie jakiego prawa można ubiegać się o rekompensatę. Przepisy unijne regulują pociągi międzynarodowe i dalekobieżne, natomiast koleje regionalne i podmiejskie są podporządkowane przepisom krajowym.
Zgodnie z regulacjami unijnymi, jeżeli pociąg dalekobieżny okaże się spóźniony o co najmniej 60 minut, pasażer ma prawo do złożenia wniosku o wypłatę rekompensaty. Wypłacalna kwota wynosi 25% wartości biletu. Jak podaje- Janusz Krakowiak, precyzja jest kluczem w tej sytuacji. Jeżeli pociąg spóźni się o 57 minut – mniej niż wymagany czas – oznacza to, że pasażer nie ma prawa do odszkodowania.
Opóźnienia na kolei mogą być frustrujące, jednak mając odpowiednią wiedzę o swoich prawach, pasażerowie mają szansę uzyskać rekompensatę za stratę czasu i zasobów. Staranność w śledzeniu czasu opóźnienia pociągu i zrozumienie, który pociąg składa się na jakie prawa, mogą pomóc pasażerom w dochodzeniu swoich roszczeń.