„Oświadczenie Kaczyńskiego: Film Holland przypomina o relokacji”
Prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński, wygłosił oświadczenie, w którym odnosi się do filmu Agnieszki Holland „Zielona granica”. Według niego, produkcja ma na celu przygotowanie opinii publicznej do zgody na relokację migrantów.
Podczas piątkowego wystąpienia Kaczyński podkreślał, że „Zielona granica” współfinansowana jest przez osoby i instytucje bliższe opozycji oraz przez Komisję Europejską. W kontekście filmu zwrócił uwagę na jego wymowę i cel.
„Dzisiaj mamy wydarzenie, do którego trzeba się ustosunkować. Jest nim film pani Agnieszki Holland 'Zielona granica’. To jest film, o którym można i trzeba mówić” – zaznaczył prezes PiS. „Jest sfinansowany w niemałej mierze przez tych, którzy dzisiaj stanowią główne siły opozycji, to i Warszawa, i Mazowsze. Z drugiej strony różne instytucje zewnętrzne, także związane z Komisją Europejską, a film ma charakter, który można by określić jako przygotowanie do zburzenia ogrodzenia i zgody na relokację (migrantów)” – dodał.
Prezes PiS nawiązał również do faktu, że film ma powiązanie z referendum i ma przekonać odbiorców, że „obrona granicy to w gruncie rzeczy jedno wielkie przestępstwo”.
„Zielona granica” to film, który przyciąga uwagę nie tylko ze względu na swój temat, ale i kontekst polityczny, w którym powstał. Kaczyński twierdzi, że jest to próba wpływania na opinie publiczną i przygotowanie jej do sprzyjania relokacji migrantów.