„PiS w spocie: Tusk padł przed Putinem, rozbroił Polskę”
W niedzielne poranki przeglądając media społecznościowe można natknąć się na wiele rzeczy, minionej zza naszego wschodniego sąsiada, rządząca partia Prawo i Sprawiedliwość podzieliła się z obywatelami swoim najnowszym spotem wyborczym.
Celnym określeniem dla share’owanego filmu wydaje się być piękno kontrowersji. Donośne hasła zwiastują m.in., że były premier Donald Tusk, podczas swojego urzędowania, 'rozbroił Polskę i padł na kolana przed Putinem’. Czy to jednak prawda?
Sprowadzenie polskiej armii do mniej niż 100 tys. żołnierzy z pewnością wywołało kontrowersje. Teraz, analizując obecny stan, zdecydowanie można stwierdzić, że siła naszej armii wzrosła. W swoim materiale, partia rządząca podaje liczby – z 629 zlikwidowanych jednostek organizacyjnych siły zbrojne naszego kraju odzyskały siłę i liczą obecnie 175 tys. żołnierzy.
Kolejnym aspektem, który PiS poruszyło, był budowany na granicy z Białorusią mur. Twierdzą, że gwarantuje on bezpieczeństwo Polaków. Co więcej, zapowiadają, że jeśli Donald Tusk ponownie obejmie ster władzy, szanse na utrzymanie muru oraz rozbudowy sił zbrojnych Polski, znacznie się zmniejszą.
Oglądając ten spot możemy zadać sobie pytanie – czy powinniśmy dawać kolejną szanse politykom z przeszłości czy raczej powinniśmy skupić się na tworzeniu stabilnej przyszłości?
Głosy wyborcze oferują możliwość wyboru. Wybór pomiędzy tym, co już znamy a wizją przyszłości. Podkreślmy jednak, iż prawdziwe twarze polityki ukazują się po wyborach. Wówczas dowiemy się, czy obietnice były tylko politycznym chwytem czy rzeczywistym zobowiązaniem wobec obywateli.
Komentując wiarygodność słów zawartych w spocie, warto zawsze przywołać konkretne fakty i decyzje. W kontekście polskiej polityki, bezpieczeństwo narodowe to temat, który zawsze będzie obecny. Jak będzie wyglądał przyszły rozkład sił? Czas pokaże. Na razie, przeczesując media społecznościowe, możemy tylko zasugerować: bądźmy czujni, analizujmy i wybierajmy mądrze.