Premier Morawiecki: Tusk posłuchał tylko Angeli Merkel
Podczas spotkania z wyborcami w Stalowej Woli, premier Mateusz Morawiecki przedstawił „teczkę Tuska”, odwołując się do działań podjętych przez poprzedniego szefa rządu. Morawiecki mówił o skomplikowanej liście firm, które, jak stwierdził, „poszły pod młotek, całkowicie lub częściowo w czasach Tuska.” Według premiera, decyzje te doprowadziły do zagrożenia setek tysięcy miejsc pracy.
Dowód na negatywne działania były, zdaniem Morawieckiego, również widoczne w podniesieniu wieku emerytalnego przez Tuska. Mówił o tym, jak „Solidarność” w 2012 roku rozpoczęła zbieranie podpisów przeciwko tej decyzji, co pokazuje, zdaniem premiera, brak szacunku Tuska dla głosu ludzi.
Morawiecki kontynuował, stwierdzając, że podniesienie wieku emerytalnego była raczej decyzją opartą na radach niemieckiej kanclerz Angeli Merkel niż na potrzebach polskiego społeczeństwa. „Tusk posłuchał jednej osoby. Konkretnie Niemki. Konkretnie Angeli Merkel.”- powiedział.
Te kontrowersje są, zdaniem premiera, dowodem na to, że społeczeństwo powinno wziąć udział w referendum dotyczącym podniesienia wieku emerytalnego. Tylko w ten sposób będzie można być pewnym, że decyzje takie są podejmowane z uwzględnieniem opinii większości obywateli.
Morawiecki podkreślił swoje zaangażowanie w wprowadzenie emerytur stażowych zgodnie z postulatami „Solidarności”, podkreślając, że rząd Prawa i Sprawiedliwości dotrzymuje swoich obietnic.