„Włocławek: Włodzimierz Czarzasty krytykuje Konfederację”
Włodzimierz Czarzasty, lider Lewicy, podczas spotkania z mieszkańcami Włocławka mówił otwarcie o partii Konfederacja. „Chcę nazywać po imieniu Konfederację. Ludzie, szczególnie ludzie młodzi, myślą, że jesteście fantastyczni, bo was nie znają” – stwierdził przewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej (SLD).
Dla niego to obowiązkowy punkt w swoich przemówieniach – „wyjaśnienie prawdziwych poglądów” Konfederacji. Czarzasty dodał, że jeśli jego słowa są nieprawdziwe, Konfederacja może go „podać do sądu”. W przemówieniu krytykował ich plany finansowe: „Mówią o podatkach, których albo nie będzie, albo będą bardzo niskie. Mówią o bonach szpitalnych, zdrowotnych w wysokości czterech tysięcy złotych. (…) Powiedzcie im (ludziom – red.), że nie będzie szpitali, dróg, szkół, wojska, policji. Powiedzcie to”.
Czarzasty skupił się także na temacie współpracy partii opozycyjnych. Zaapelował do przedstawicieli Koalicji Obywatelskiej i Trzeciej Drogi o podpisanie dokumentów o współrządzeniu, w przypadku ich zwycięstwa w wyborach. „Ego trzeba schować do kieszeni. W imieniu Lewicy jestem w stanie cofnąć się trzy, cztery kroki. Ludzie spodziewają się po nas, po opozycji, wspólnej nadziei”.
Lider Lewicy podkreślił również, że ważne jest, aby wyborcy oddawali głosy na partie opozycyjne, mimo potencjalnych nieporozumień między nimi. Czarzasty apelował: „głosujcie na trzy formacje, bo jeżeli jakakolwiek formacja nie wejdzie do Sejmu to PiS z brunatną Konfederacją będą rządzili Polską”. Wzywał do mądrości i współpracy wśród opozycji, aby nie zawieść oczekiwań ludzi.