„Policjant nadzorujący uciekinierów w USA zaszturczył. Efekt? Poddanie”
Policjant z hrabstwa Pierce w stanie Waszyngton w USA przeszedł do historii, wymyślając nietypową, ale skuteczną taktykę prowadzenia pościgu. Po otrzymaniu zgłoszenia o kradzieży samochodu, funkcjonariusze podjęli natychmiastowe działania. Kiedy złodzieje porzucili skradziony pojazd i zniknęli w gęsto porośniętym lesie, policja wróciła do podstępów.
Zamiast zniechęcać się trudnościami związanymi z zatrzymaniem złodziei w tak nieprzewidywalnym terenie, jeden z policjantów wpadł na zaskakujący pomysł — zaczął szczekać jak pies. Ta niezwykła, ale kreatywna technika miała na celu przekonanie przestępców, że już teraz na ich tropie są policyjne psy.
Wołając do złodziei: „Nie zmuszajcie nas do wypuszczenia naszych K-9”, policjant zdołał przekonać ich do poddania się. Na każdego przestępcę działa inna metoda perswazji, ale ta przekonała złodziei do wyjścia z ukrycia i poddania się bez większego oporu.
W policyjnym biuletynie poinformowano: „Świetna robota i piątka za kreatywność w wymyślaniu sposobu na nakłonienie złodziei samochodu do poddania się!”. Okazało się, że złodzieje to czwórka nastolatków. Wszyscy zostali zatrzymani, chociaż nie ujawniono szczegółów ich tożsamości ani zarzutów.
Kreatywna technika dowodzi, że niektóre sytuacje wymagają nietypowych rozwiązań. I choć szczekanie policjanta może wydawać się śmieszne, w tym przypadku okazało się być skutecznym narzędziem przeciwdziałania przestępczości.