„Samochód w Holandii wpadł do kanału z powodu osy”
Osobliwy przypadek wypadku samochodowego, w którym to owad stał się przyczyną niebezpiecznej sytuacji, wydarzył się niedawno w holenderskiej miejscowości Beinsdorp. Kierowca jadący samochodem marki BMW zauważył osę, która wleciała do wnętrza pojazdu.
Po chwili, doskwierająca osa usiadła na ramieniu kierującego. Próby przegonienia niechcianego pasażera skończyły się tragicznie – mężczyzna stracił panowanie nad samochodem, zjechał z drogi i wpadł do kanału.
Straciwszy kontrolę nad pojazdem, samochód szybko zaczął się napełniać wodą. Kierowcy pomogli na szczęście świadkowie zdarzenia, podpływając do niego łodzią. Udało im się wyciągnąć mężczyznę z tonącego BMW i przetransportować na brzeg, gdzie przybyłe na miejsce służby ratunkowe mogły zabrać się za udzielanie pomocy.
Kierowca został zbadany przez lekarzy, a zatopione auto z pomocą specjalistycznego sprzętu wydobyto na brzeg. Ku uldze wszystkich, mimo spektakularności wypadku, kierowcy nic poważnego się nie stało.
Osobliwa historia tego wypadku jest przypomnieniem, że najmniejsze elementy mogą przeszkodzić w bezpiecznej jeździe i stać się źródłem znacznego niebezpieczeństwa. Pragniemy przypomnieć, że należy zawsze zachować spokój i skupienie podczas jazdy, niezależnie od okoliczności. Bezpieczeństwo na drodze jest najważniejsze!