„Starożytny Rzymski Perfum z Profilu Aromatycznym Hipisów Odkryty”

Starożytni Rzymianie byli znani z wielu rzeczy – monumentalnych budowli, skomplikowanych prawnych i politycznych struktur, a teraz, jak wykazały badania, mieli też wiele wspólnego z… hipisami. Niewielka butelka sprzed dwóch tysięcy lat, znaleziona w Carmonie w Andaluzji przez naukowców z Uniwersytetu w Kordobie, dała odpowiedź na pytanie, jak pachnieli starożytni Rzymianie.

Między I a II wiekiem naszej ery, Carmona była jednym z głównych ośrodków rzymskiej prowincji Betyka. Dzisiaj na terenie miasta stoi największy kompleks grobowy z tamtych czasów na Półwyspie Iberyjskim. To tutaj odnaleziono szczelnie zamkniętą butelkę z perfumami wykonaną z kryształu kwarcu.

Po szczegółowej analizie ujawniono, że twórca perfum stosował się do opisów rzymskiego pisarza Pliniusza Starszego żyjącego w I w. n.e. Wykorzystanie paczuli – olejku eterycznego otrzymywanego z paczulki wonnej, zapachy świata hipisów z lat 60. i 70., zwróciło uwagę naukowców. Paczula wywołała wówczas furorę. Używano jej do pielęgnacji dredów oraz neutralizowania zapachu marihuany.

Tymczasem roślina pochodzenia indyjskiego nie była powszechnie dostępna w czasach Cesarstwa Rzymskiego. To sugeruje, że perfumy należały do kobiety z wyższych sfer społecznych, a może nawet arystokracji. Odkrycie to po raz kolejny pokazuje, jak bogate i zróżnicowane było życie w antycznym Rzymie. Nie tylko skupiali się na podbojach, ale też doceniali subtelniejsze aspekty życia, takie jak aromaterapia.

Nie mniej fascynujące jest to, jak perfumy przetrwały dwa tysiące lat. Naukowcy zidentyfikowali, że płyn w środku flakonika był „doskonale zachowany” dzięki uszczelnieniu naczynia substancją na bazie bitumu. Cóż, pozostaje nam tylko zgadywać, jak dokładnie pachniały rzymskie paczuli i pozwolić sobie na chwilę marzeń na temat starożytnego Rzymu.

Choć nie możemy teleportować się w czasie, to możemy czerpać z historii inspiracje, także te dotyczące zapachów. Czyż nie ma w tym czegoś magicznego? Stąd bowiem bierze się prawdziwa sztuka perfumerii – to podróż w czasie, przestrzeni i emocjach. Perfumy to jak pamięć zaklęta w butelce, historie zamknięte w zapachu. A starożytni Rzymianie potrafili to docenić.