Sukces zbiórki dla Kornela: Zebrano rekordową sumę!
Solidarność, empatia i nadzieja to wartości, które zawsze wywołują w nas najszczersze uczucia. Nic więc dziwnego, że historia 15-letniego Kornela Kłody, który zmagając się z czerniakiem, znalazł ogromne wsparcie w społeczności, poruszyła serca tysięcy ludzi. Akcja zbiórki funduszy na leczenie chłopca w przeciągu zaledwie jednego dnia przyniosła niesamowity efekt – zebrano kwotę czterech milionów złotych, niezbędną do podjęcia innowacyjnej terapii w Bostonie.
Zaangażowanie i szybka reakcja dają Kornelowi szansę na powrót do zdrowia, a rodzicom – ulgę i nadzieję. Jest to doskonałe świadectwo tego, że nawet w najtrudniejszych chwilach można liczyć na niesamowitą gotowość do pomocy i solidarność.
„Większość to są wpłaty anonimowe. Ludzie chcą mi pomóć z dobrego serca” – mówi zmobilizowany do walki z chorobą Kornel. Tę walkę Kornel nie prowadzi sam. Jego koleżanki i koledzy z klasy, nauczyciele oraz nieznani darczyńcy, zjednoczyli siły, organizując różnorodne akcje, w tym koncert z licytacjami, aby zgromadzić potrzebne środki. Hasło „Robimy co możemy, a nawet więcej” nabrało realnego wymiaru, a pomoc Kornelowi stała się misją jego najbliższego otoczenia.
Leczenie, na które uda się Kornel to terapia limfocytami – metoda oparta na najnowszych osiągnięciach medycyny, która otwiera nowe możliwości dla osób chorych na nowotwory. Personalizowane podejście do pacjenta i zastosowanie spersonalizowanej terapii dają powody do nadziei, że Kornel wróci do zdrowia i codziennego życia.
Historia Kornela pokazuje, że w obliczu wyzwań losu może narodzić się coś pięknego – poczucie wspólnoty i chęć niesienia pomocy. To przypomnienie, że nie jesteśmy sami i nawet najtrudniejsze przeszkody są do pokonania, gdy działamy razem.
Życzmy Kornelowi siły, odwagi i powrotu do zdrowia, aby mógł realizować swoje plany i wrócić do normalnego życia, które z takim uporem i wiarą broni. Niech jego historia będzie inspiracją dla nas wszystkich, przypominającą o głębokiej mocy wpisanej w akty dobroci i solidarności.