„Agresor atakuje ratowników i niszczy karetkę podczas udzielania pomocy”
Ratownicy medyczni z Bolesławca padli ofiarą agresywnego pacjenta, podczas gdy udzielali mu pomocy w karetce. Jak poinformowały Zespoły Ratownictwa Medycznego w Bolesławcu na swoim profilu na Facebooku: „Pacjenci pozwalają sobie już nie tylko na wulgaryzmy i groźby, ale także agresję fizyczną”.
Scena rozegrała się w miniony weekend. Mężczyzna, który znajdował się w karetce, zaatakował medyków – uderzył ratowniczkę w twarz, a ratownika kopnął w klatkę piersiową. Pomimo szokującego incydentu, ratownikom udało się udzielić mężczyźnie niezbędnej pomocy. Niestety, podczas incydentu karetka również odniosła szkody.
Po interwencji i udzieleniu pomocy wezwano policję, która zatrzymała mężczyznę. Sprawa teraz znajduje się w rękach sądu.
Nie można pominąć faktu, że ratownicy medyczni, udzielając pomocy, mają taki sam status prawny jak funkcjonariusze publiczni. To oznacza, że znieważenie lub zaatakowanie ratownika wiąże się z odpowiedzialnością karną. Za znieważenie funkcjonariusza służby zdrowia grozi grzywna, ograniczenie wolności lub nawet do roku pozbawienia wolności, zaś za naruszenie nietykalności cielesnej – do trzech lat więzienia.
Ten incydent jest kolejnym przypomnieniem o groźnej tendencji wzrastającej agresji wobec personelu medycznego. Przypomina też o jak ważnym jest poszanowanie i szacunek dla tych, którzy są na pierwszej linii udzielania pomocy i codziennie ryzykują swoje zdrowie, aby ratować życie innych.